młoda242 05.04.2010 21:32
jestem młodą osoba która cóż tu dużo mówic nutraciła wiare w waszego Stwórce. głównie pzrez to co przezyłam. nie wiem czemu ale Bóg strasznie duzo mi zabrał. i to rok po roku. przez neigo moja rodzina sie rozsypała. i tak jakoś:( najpierw zabrał mi Tate, później chłopaka, Dzadka, przyjaciela. mam o to zal tylko nie wiem do kogo. bo to juz nei jest moja religia. dlaczego wasz Bóg zabiera dobre osoby? dlaczego zabija wiele tys, dzieci? Przekazał nam dekalog w którym możemy znalezc przykazanie na temat zabijania, brzmi ono tak: "nie zabijaj". hmm możemy go rozumiec tak ze samemu nie zabijamy atakze nie wystawiamy kogos na smierc. to czemu wasz Bóg sam go nie przestrzega?? wydał własnego syna na śmierc i czy on jest w takim wypadku dobry? tylko nie piszcie mi tu tym że Bóg dał nam wolną wole. bo tak naprwde wg niektorzych księzy to i takwasz Bóg wszystkim kieruje.