ewa 14.03.2010 23:13
Witam!
Mam pytanie,za dziecka popełniałam ruzne grzechy i jesli dobrze pamietam to wtedy sie z nich nie spowiadałam poprostu sie ich wstydziłam a nie byłam jeszcze na tyle swiadoma ze nie mozna zatajac grzechy.
teraz juz jestem dorosłą trzydziestolatką i wiem trzeba sie ze wszystkich grzechów spowiadac.ale nie wiem czy popełnione tak dawno grzechy powinnam teraz wymówic przy spowiedzi?
Z góry dziekuje za odpowiedz.
Odpowiedź:
Najlepiej takie problemy wyjaśnić ze spowiednikiem. Jego opinię w konkretnej sprawie zawsze można traktować jako ostateczną i wiążącą. Rada kogoś odpowiadającego na pytania w portalu internetowym, nawet jeśli będzie brzmiała "nie trzeba nic mówić bo to dawne dzieje" zawsze pozostawi cień wątpliwości. No bo faktycznie, przecież coś jednak było nie tak.
J.
J.
Jak poradzić sobie ze skrupułami?
To prostsze niż się wydaje. Tylko trzeba przestać kurczowo trzymać się swojego lęku.
- Czy to grzech?
- Czy Bóg istnieje?
- Bóg Trójjedyny
- Czy Jezus jest Bogiem?
- Stworzenie a ewolucja
- Potomstwo Adama i Ewy
- Zbawienie przez krzyż
- Jak się spowiadać?
- Waga grzechów
- Piekło za drobiazg
- Zbawienie bez chrztu
- Wolność czy przeznaczenie
- Jak odkryć powołanie?
- Problem masturbacji
- Nie przed ślubem
- Co wolno w małżeństwie?
- "Rozwód" w Kościele
- Różne wersje Dekalogu
- Jesteś nikim! Czyli problem mobbingu
