Magda
13.03.2010 22:05
Witam:)
Pracuję jako pedagog. Mam wątpliwości dotyczące dwóch metod pracy pedagogicznej -chodzi o metodę Dennisona oraz trening słuchowy Tomatisa. Czy te metody pracy z dziećmi niosą za sobą zagrożenie duchowe? Spotykam się z różnym podejściem do sprawy... Czy mogę prosić o wyjaśnienie moich wątpliwości?
Dziękuję.
Odpowiadający bardzo nie lubi stawiania go w roli cenzora. Zwłaszcza pewnych zjawisk...
Po pobieżnym zapoznaniu się z tymi metodami odpowiadający nie widzi w nich nic złego. Nie ma w nich odwołania się do jakichś tajemnych sił (magii). Wykonuje się w nich jakieś ćwiczenia (metoda Dennisona) albo słucha dźwięków (Tomatisa). A całość nie służy odkryciu jakichś nowych możliwości człowieka, ale terapii dzieci, które maja kłopoty... Ale odpowiadający nie zna tych metod na tyle, by ewentualnie dostrzec zagrożenia tkwiące z jakimś szczegółem związanym z z nimi.
Rzeczywiście, wielu uważa ja za złą:
Zobacz
TUTAJ Na ile to poważne zagrożenie, na ile faktycznie występuje, odpowiadający nie potrafi powiedzieć.
J.