X.Y.
14.02.2010 12:17
Mam 16 lat. Dręczą mnie pewne sprawy z przeszłości, i nie wiem, jak postąpić.
1. Kiedyś, gdy miałam ok. 10-11 lat,
(...)
... Jak uważa Odpowiadający?
Poza tym kiedyś często zajmowałam się głupotami. (...)
Bardzo proszę o odpowiedź, i z góry dziękuję.
Proszę o niepublikowanie treści pytania.
Odpowiedź:
1. Skoro spowiednik nie dopytywał, takie ogólne wyznanie wystarczy. Zawsze możesz rzecz jeszcze raz wyjaśnić ze spowiednikiem... Ale tych Twoich wyobrażeń odpowiadający nie traktowałby jako ciężkiego grzechu, z którego trzeba by się było spowiadać. Ostatecznie nikomu nic nie zrobiłaś. A wyobrażenia, że kogoś krzywdzisz raczej nie są ciężkim grzechem... W pewnych wypadkach są nawet tylko pokusą...
2. Rzeczywiście, nie ma potrzeby wracania do tych sprawy zatrzymywania się na głupotkach. Wygląda to wszystko na drobiazgi. A to, co opisałaś na końcu, rzeczywiście ujęłaś już w owej wcześniejszej spowiedzi... Więc nie ma potrzeby do tego szczegółu wracać...
J.