felka 28.12.2009 20:25
Często zadarza mi się, że gdy jestem po spowiedzi i chodze do komunii, to zaczynam mieć wątpliwości, czy jeszcze mogę, czy już zrobiłam coś takiego, że nie powinnam przyjmować Eucharystii.
W takiej sytuacji zdarzało mi się np. specjalnie popełnić jakiś grzech, żeby mieć pewnosć, że nie mogę, bo inaczej sumienie nie daje mi spokoju i nie wiem, co robić.
Wogóle okres, gdy jestem w stanie łaski uświęcającej jest dla mnie bardzo trudny, bo ciągle się zastanawiam, co jest grzechem, a co nie, albo co jest grzechem ciężkim, a co tylko lekkim. Dlatego wolę rzadko przystępować do sakramentu pokuty, żeby sobie nie komplikować zycia.