mabos 26.11.2009 10:55

Czy gra na giełdzie tzn. kupowanie akcji lub inwestowanie w kontrakty terminowe jest grzechem ?
Czy można to traktować jako zwykłą działalnośc gospodarczą w ramach prowadzenia firmy, z której utrzymuje się rodzinę ?
Moja siostra twierdzi ,że giełda to wymysł szatana , że są tam duże pieniądze i duże emocje ,a zarobione pieniądze są nieuczciwie (bo w krótkim czasie i "bez pracy " ) , a człowiek winien żyć z pracy rąk.
Podaje przy tym jako dowód przykład męża koleżanki ,który zarobił duże pieniądze na giełdzie i jest chory (prawdopodobnie na SM ) .Ona uważa ,że zachorował bo grał na giełdzie.
Proszę o odpowiedż.
Szczęść Boże
Mabos

Odpowiedź:

Istota problemu tkwi chyba w tym rozróżnieniu: "inwestuje na giełdzie" i "gra na giełdzie". Odpowiadającemu trudno wyznaczyć w tej kwestii ostrą granicę. Na pewno jednak nie jest moralnym podejmowanie dużego ryzyka;zwłaszcza takiego, za które w razie przegranej przyjdzie jeszcze latami płacić...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg