11.11.2009 12:18
Czy kiedy młody człowiek robi wszystko, byle tylko nie zostawać na wsi tak jak jego rodzice i robi wszystko, żeby podjąć inną pracę, (bo nie chce pracować na gospodarstwie, po prostu nie chce, bo chce żyć inaczej) jest to egoizmem, pychą itp.? Czy jeśli będąc studentem woli czytać lektury, przepisywać notatki, poszerzać swoją wiedzę, licząc na to, że uzyskana wiedza pozwoli mu na lepsze życie, przez co ogranicza pomoc w pracy na wsi, jest to grzech?