jedi 10.11.2009 17:02
obejrzałam niedawno film "Siedem dusz" i w związku z nim narodziło się moje pytanie.
Nie wiem czy Odpowiadający zna jego treść, więc pokrótce go opiszę. Mężczyzna powoduje wypadek, w wyniku którego ginie 7 osób, w tym jego ukochana. Od tego czasu poszukuje on osób, którym mógłby pomóc(głównie oddając części siebie-szpik, płuco,część oczu, serce i inne). Po odnalezieniu tych osób, dla których mógłby zostać dawcą "sprawdza "ich czy są godni (czy dobrze żyją itp.) otrzymania od niego daru z siebie. Dla swojego serca znalazł dziewczynę którą pokochał, jednakże jej stan był dość ciężki i nie dawano jej zbyt wielu lat życia jeśli nie znalazłby się dawca(miała też rzadką grupę krwi). W końcu bohater doprowadził do swojej śmierci(zaplanował ją szczegółowo). Gdy umarł, dziewczyna otrzymała serce i mogła żyć.
i tu rodzi się moje pytanie-jaka jest ocena moralna jego postępowania? Niby popełnił samobójstwo, ale po to by ratować tamtą dziewczynę.
wiem, że to jest tylko film, ale nurtuje mnie to trochę.
dziękuję za odpowiedź.