Wika 30.10.2009 11:34

Szczęść Boże!
Zastanawiam się, czy grzechem jest "dopasowywanie" wyników ankiety w pracy licencjackiej, tak, aby pracę tę udoskonalić, aby była ciekawsza i aby choć częściowo sprawdziły się postawione hipotezy. Wiem, że robi tak wielu studentów, sama również "ponaciągałam" odpowiedzi anonimowych respondentów dla własnej wygody. Czy to jest grzech, a jeżeli tak, to lekki, czy ciężki?

Odpowiedź:

Jest to fałszowanie rzeczywistości. Na ile poważnym jest grzechem? To zależy do tego, jakie skutki owo fałszowanie przynosi. Tyle, ze często ich nie widać na pierwszy rzut oka...

Odpowiadający nieraz zastanawiał się, dlaczego rozwiązania proponowane przez pedagogów-teoretyków tak dalece odbiegają od rzeczywistości. Może to skutek naciągania wyników ankiet? Bo wtedy ci, którzy usiłują powiedzieć, ze jest inaczej, napotykają na stosy takich zafałszowanych prac...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg