Jestem mężatka 59 lat.Mąż leczy sie u psychiatry,ma cukrzyce, wysokie cisnienie jest b. nerwowy.A ja mam nieczyste myśli i czyny, Czy powinnam sie z tego wyspowiadać.Księżą sa rózni boję sie dialogu.
Pozdrawiam
Odpowiedź:
Jeśli owe myśli dotyczą męża, to nie ma grzechu. Jeśli innych mężczyzn, to grzech jest. Trzeba się z tego spowiadać.