Przemek 14.10.2009 20:12

Czy pisarz, pisząc w swojej książce wulgarne słowa, które wypowiadają niektórzy z jego bohaterów, popełnia grzech? Bo przeklinanie niby jest grzechem, ale to, że jakiś autor włożył w usta swoich bohaterów takie a nie inne słowa nie znaczy jeszcze, że sam się nimi posługuje i nie karze tego robić swoim czytelnikom, a o tym, że takie słowa są i niektórzy ich używają chyba wszyscy wiedzą?

Odpowiedź:

Pytanie, czy autor książki musi wkładać w usta swoich bohaterów wulgarne słowa. Podobnie scenarzysta filmowy. Takie ciągłe używanie wulgaryzmów nazywa się czasem kultem obsceny... Czy rzeczywiście tak trzeba? Czy rzeczywiście zamiast wy... (tu można wpisać prawie dowolny wulgaryzm) nie można napisać "zmyka" "ucieka" albo jeszcze jakoś inaczej? Używanie takiego jezyka w literaturze sankcjonuje używanie wulgaryzmów w życiu codziennym...

J.

więcej »