J.K. 13.10.2009 03:26

Co robić jeśli uważam że prof. niesłusznie ocenia studentów bo np: student nie zgadza się z jego światopoglądem politycznym konserwatyści ok a socjaliści "be" w temacie nauki polityczne - dzieli ich na lepszych i gorszych i podkreślam ma to wpływ na ocenę na egzaminie (były takie przypadki że ktoś oblał). Przecież jak wniosę jakąś skargę do prodziekana to mnie mogą jeszcze z uczelni wyrzucić przecież to nic nie da. Mam szacunek do tytułu prof. ale jak niektórych słyszę to mogę powiedzieć o nich tylko wykształciuchy - w sensie formalnym mają wyksztalcenie ale intelektualnie są marni. Przecież nie muszę się zgadzać z każdym profesorem jeśli mówi o światopogoglądzie a przecież jest to jakby naturalnie zawarte w przedmiotach nauk politycznych.

Odpowiedź:

Co zrobić?

Po pierwsze naucz się, że błędne jest wyniesione ze szkoły przekonanie, że można wiedzę studenta jakoś obiektywnie i jednocześnie dokładnie zmierzyć.

Po drugie pamiętaj, że wartości człowieka nie ocenia się na podstawie stopni z egzaminów. Więc możesz się gorszą oceną czy nawet poprawką specjalnie nie przejmować.

Po trzecie naucz się, że za swoje przekonania przychodzi czasem cierpieć.

Po czwarte nie licz na to, że inni zmienia świat za ciebie, skoro Ty boisz się cokolwiek powiedzieć.

Po piąte: witaj w życiu. Dopiero teraz widzisz, że mądrość i wykształcenie tudzież stopień naukowy niekoniecznie idą w parze?

J.



Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg