zona 04.09.2009 21:05
Witam.
Jesteśmy małżeństwem, które dotknął dramat poronienia. W czasie ciąży lekarz zalecił nam wstrzemięźliwość, dla dobra naszego dziecka, a teraz mamy absolutny zakaz ponownego zajścia w ciążę przynajmniej przez 3 miesiące (ze względu na wysokie prawdopodobieństwo straty kolejnego poczętego dziecka). Lekarz radzi branie przez te 3 mies. tabletek antykoncepcyjnych, których ja jednak nie chcę brać. Co w naszej sytuacji, gdy bardzo pragniemy dziecka, ale nie możemy dopuścić do jego poczęcia ze względu na jego bezpieczeństwo, radzi kościół - powstrzymywać się od współżycia przez kolejne 3 mies.? (bardzo już do siebie tęsknimy). Z obserwacji cyklu wynika nam na razie, że nic nie jest tak, jak dotychczas. Wykres nie do zinterpretowania. Trudno ustalić okres całkowitej bezpłodności a co za tym idzie nie ma pewności, że dzięki stosowanej metodzie objawowo-termicznej uda nam się nie dopuścić do poczęcia. Nie chcemy ryzykować życia naszego kolejnego dziecka, strata pierwszego jest wielkim dramatem. Co jest dozwolone w naszej sytuacji - czy by żyć w zgodzie z Panem Bogiem pozostaje jedynie abstynencja?