Przemek 25.08.2009 16:33

Bardzo proszę o odpowiedź na moje pytanie. Wracając do tego:

Pytanie:
Dlaczego zakonnicy składają ślub czystości skoro przestrzeganie zasady odnośnie życia w tym stanie wynika z ewangelicznych przykazań i bez względu na to czy go złożą czy też nie i tak będą musieli go przestrzegać?

Odpowiedź:
Zakonnicy ślubują czystość rozumianą także jako życie w celibacie. A to nie wynika z przykazań...

J.

Odnoszę wrażenie że określenie "ślub czystości" niezależnie od intencji tych którzy wprowadzili ten termin zawiera w sobie pewną nutkę pogardy wobec seksualności człowieka która jest ponoć wielkim darem od Boga. Bo co w takim razie stanowi
zaprzeczenie stwierdzenia czystości rozumianej jako życie w celibacie? W tym kontekście normalne współżycie małżeńskie należałoby nazwać nieczystością, a to niedopuszczalne. Skąd zatem takie chore nazewnictwo?

Odpowiedź:

Być może w określeniu "ślub czystości" jest pewna nutka pogardy dla czystości małżeńskiej. Ale to tylko nazwa. Tak jak w zwrocie "wschodzące słońce" trudno dopatrywać się realnego poparcia dla geocentryzmu...

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg