gosia 13.08.2009 23:20

Bardzo proszę nie umieszczać tutaj treści mojego pytania, tylko samą odpowiedź.

(...)

Samo pojawienie się podniecenia seksualnego nie jest grzechem. To dopiero okazja do grzechu. Jest nim szukanie przyjemności seksualnej w oderwaniu od małżeństwa. Gdy wiec w jakiś normalnych sytuacjach odczuwasz tego rodzaju reakcje, to się nie martw, tylko staraj się opanować, nie iść w to dalej. Zwróć uwagę: w normalnych, przyzwoitych sytuacjach i nie iść w to dalej... No i pamiętaj, ze nie zawsze to, co odczuwamy jako przyjemne, ma podłoże seksualne. Przyjemnie robi się człowiekowi, gdy rodzice czy nauczyciel pochwali. Miło, gdy pochwali koleżanka czy kolega. A przecież z seksem nie ma to raczej nic wspólnego...


J.