Anna 24.07.2009 19:55

Nam problem. W mojej głowie pojawiają się myśli skierowane do szatana, których nie chcę. Nie pytam czy to grzech czy nie. Wiem, że nie, bo to nie jest dobrowolne. Chodzi mi o to, czy może mi to zaszkodzić ze strony szatana. Nie wiem co mam robić. Chce się pozbyć tych myśli, ale one ciągle wracają. Proszę o pomoc. Rozmawiałam o tym kiedyś z księdzem, mówił, żeby się nie bać i modlić Ale teraz zaczęłam się martwić, czy mnie dobrze zrozumiał. Proszę mi pomoc.

Odpowiedź:

Owe natrętne myśli można potraktować jako szkodę, którą Ci wyrządza szatan. Bo jest to jakieś Twoje udręczenie. Ale te myśli same z siebie nie odsłonią Cię bardziej przed diabłem; nie będą powodem większego udręczenia; to że są nie jest kanałem, przez który wchodzi w Twoje życie szatan. Może próbuje, ale mu sie dzięki Twojej postawie nie udaje...

Rada księdza była słuszna: nie bój się i módl się.

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg