Janusz 05.07.2009 10:40

Szczęśc Boże.
Mam wydaje Mi sie trudne pytanie dotyczące przebaczania .
Jest to trudne ale opowiem.
Zna tego pana prawie połowę swojego życia czyli jakies 15 lat .Wynajmowlismy mieszkanie i razem spotykaliśmy się .Często pomagaliśmy Sobie w załatwieniu pracy i innych rzeczach zaszło to tak daleko ,że stał się On dośc bliską osobą w moim życiu(przyjażń) W pewnym momęcie mojego życia pojawiła się cięzka choroba a on porostu kazał Mi się wynosic z naszego wspólnie wynajmowanego mieszkania. Nie mogę sobie z tym poradzic ,chcialbym mu wybaczyc ale jako człowiek nie potrafię tego zrobic. Szukam odpowiedzi wszędzie
Proszę o odpowiedż

Odpowiedź:

Sedno sprawy tkwi w zrozumieniu, czym właściwie jest wybaczenie. W bolesnych sprawach nie chodzi o zapomnienie. Bo zapomnieć najzwyczajniej w świecie się nie da. Nie chodzi też o to, by nie próbować dochodzić sprawiedliwości. Na pewno jednak powinno się zrezygnować z zemsty. I na tym przede wszystkim polega wybaczenie...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg