Przemek 17.06.2009 01:02
Podobno ludziom świeckim nie wolno sprawować egzorcyzmów, ponieważ zabraniają im tego przepisy kościelne.
Przypuśćmy że jakiś samolot wylądował awaryjnie na jakiejś bezludnej wyspie, gdzie nie można nawiązać kontaktu z zewnętrznym światem i okazuje się że jeden z pasażerów został opętany przez diabła, a zachowuje się przy tym bardzo agresywnie. Czy wówczas któryś ze świeckich i wierzących mógłby sprawować jakiś "własny" egzorcyzm czy też z szacunku do kościelnego prawa musieliby czekać aż ich wszystkich pozabija?