maja 15.06.2009 11:56

Może moje pytanie wyda się dziwne, ale co dzieje się ze zwierzętami po śmierci. Właśnie zdechł mi pies, którego miałam od dzieciństwa. Skoro zwierzęta nie mają duszy to znaczy, ze giną wraz z ciałem? Skoro nie mają duszy, to po co stworzył je Pan Bóg? Liczę na odpowiedź i z góry dziękuje.

Nic nie wiadomo na temat ewentualnego życia zwierząt po śmierci. Teologowie są raczej zdania, że umierają całkowicie i bezpowrotnie.

Po co w takim razie Pan Bóg je stworzył? To już trudniejsze pytanie. Pół biedy, gdy chodzi tylko o odczucia zwierzęcia. Możemy się pocieszać myślą, że one nie myślą i nie czują. Przynajmniej nie na tyle, by móc mieć świadomość przemijania, nicości. Gorzej z ludźmi, dla których jakieś zwierzę było przyjacielem...

Gdyby próbować wskazywać tu jakiś sens, to chyba tylko taki: całkowite przemijanie zwierząt skłania nas do wdzięczności, że nasze życie zmienia się, ale się nie kończy...

J.