alina
22.05.2009 21:49
czy przypomnienie sobie lekcji z biologii dotyczącej anatomii człowieka albo np. jakiejś odpowiedzi Odpowiadającego z tego portalu dotyczącej etyki seksualnej podczas Mszy świętej i chwilowe pomyślenie nad tym- że np. takimi nas Bóg stworzył, albo takie ogólne zastanowienie się nad tym, że człowiek pod względem fizjologii jest właśnie taki a nie innny- jest świętokradztwem, albo grzechem ciężkim? chodzi mi o sytuację, jeśli nie ma się na celu wywołania podniecenia. no i rozumiem oczywiście, że na Mszy powinno się uważać.
Odpowiedź:
Takie myśli nie są grzeszne. Tak samo jak np. przypomnienie sobie, ze ktoś tam kogoś zabił. Człowiek na co dzień spotyka się z różnymi problemami i nic dziwnego, że czasem się przypominają.
Myśl jest nieczysta, gdy człowiek z upodobaniem zatrzymuje się na wyobrażeniach rzeczy nieczystych. Z upodobaniem i zatrzymuje się. To jest tutaj istotne. Czyli nie jest nieczystą myślą uczenie się układzie rozrodczym człowieka (nawet jeśli ktoś lubi się uczyć) . Zatrzymuje się, czyli nie jest grzechem myśl przelotna. Nawet jeśli jej treść była nieczysta.
J.