Magdalena 19.05.2009 10:43

Witam,

Jestem młodą mężatką, przed ślubem sprawy współżycia były oczywiście poruszane ale w praktyce pojawiły się jednak kwestie na które bardzo poszukuję odpowiedzi. Mam nadzieję że wysyłając to pytanie je odnajdę.
To jest dla mnie trudne ale przejdę od razu do rzeczy.

Nie możemy mieć dzieci ponieważ mój mąż z powodu długoletniej choroby nie może w pełni współżyć ze mną. Nie może mieć ejakulacji i erekcji, co powoduje że nie jest w stanie "połączyć się ze mną". Choroba też spowodowała zanik plemników. Dla niego jedynym sposobem żeby osiągnąć pełnię satysfakcji jest sex oralny. bardzo chcę sprawiać mu przyjemność ale tu pojawia się moje pytanie, czy możemy w ten sposób sprawiać sobie przyjemność? Jak Kościół na to patrzy? Oboje jesteśmy wierzący i chcemy żyć zgodnie z jego nauką.
Dodam że planujemy zaadoptować dzieci bo bardzo chcemy je mieć.

Bardzo bardzo proszę o odpowiedź.

Magdalena

Odpowiedź:

Sprawa jest dość delikatna. Problem w tym, że jeśli mąż nie może współżyć, a jest to przypadłość powstała przed ślubem, rodzi się pytanie o ważność zawartego przez was małżeństwa. Bo niemożność odbycia normalnego stosunku wyklucza możliwość jego zawarcia. Bliżej wyjaśniono sprawę pod adresem:

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TA/TAI/pr_malzenskie_04.html

Proszę zapoznać się z punktem 2.

Na pewno nie wolno małżonkom współżyć stosując takie techniki, które obiektywnie rzecz biorąc uniemożliwiają poczęcie. Niezależnie od tego, czy z innych przyczyn jest to możliwe czy nie.

Jako że sprawa jest skomplikowana, chyba najlepiej będzie porozmawiać z jakimś kapłanem. Czy to w kancelarii parafialnej, czy w spowiedzi. Można też zadzwonić do Katolickiego Telefonu Zaufania w Katowicach (032-2530-500) pytając o dyżur kapłana albo innego telefonu, gdzie dyżurują księża...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg