18.05.2009 18:36

Jak przetrwać rozstanie z ukochaną osobą? Mam na myśli porzucenie. Mam już 25 lat i myślałam, że to jest ten. Ciężko jest mi zaufać Bogu, że tak musiało się stać. Bo może wcale nie musiało... Dziękuję z góry za jakieś słowo wsparcia.

Odpowiadający nie jest przekonany, czy rzeczywiście w rozstaniu z ukochanym należy widzieć wolę Bożą. Może to tylko Jego dopust? Może wcale tego nie chciał, ale ktoś zadecydował po swojemu? Nie wiemy. W każdym razie Bóg na pewno się o człowieka troszczy. I gry drugi robi mu krzywdę, na pewno jest z krzywdzonym, nie krzywdzicielem...

J.