ja 12.05.2009 18:59

witam,

właśnie jestem na etapie zdawania prawa jazdy, nie zdałem już dwa razy.
Jak się ma moje pragnienie (pragnienie to jest bardzo mocne) posiadania prawa jazdy do Bożej woli w tym względzie? Czy Boga w ogóle to interesuje, że chce ten dokument posiadać? Wygląda to tak, że proszę Go o pomoc na egzaminie, ale wydaje mi się, że próbuje nagiąć jego wole do mojej, z drugiej strony chęć posiadania prawa jazdy nie daje mi spokoju.

dziękuje i pozdrawiam

Odpowiedź:

Odpowiadający nie mieszałby w to Pana Boga. To kwestia Twoich umiejętności i oceny egzaminatora. Owszem, Pan Bóg może komuś "pomóc" zdać, ale zastanawianie się w związku z niepowodzeniem czy taka nie jest wola Boża, czy nie zrezygnować ze zdawania, to przesada. Próbuj do skutku...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg