Arleta Kosmala
10.04.2009 23:01
Mój mąż będąc ateistą zawarł związek małżeński cywilny i w kościele ewangelickim. Pierwsze małżeństwo zakończyło się rozwodem cywilnym w Niemczech (mąż jest Niemcem). Zawarliśmy związek cywilny, ale ja jestem katoliczką i bardzo zależy mi na zawarciu ślubu kościelnego. Czy jest to w naszej sytuacji możliwe? Proszę o odpowiedź.
Odpowiedź:
Kościół uznaje ważność związków zawieranych poza Kościołem katolickim. Niekatolicy nie są bowiem zobowiązani do zachowania tzw. formy kanonicznej zawarcia małżeństwa (ksiądz +2 świadków). Czy Pani wybranek zawarł ważny związek? Odpowiadającemu wydaje się, że tak. Jako ateista, nie należący do żadnego Kościoła czy wspólnoty religijnej, zawarł w oczach Kościoła ważny związek, gdy zrobił to zgodnie z zasadami prawa państwa, w którym żył. Mogły istnieć inne przyczyny, dla których zawarł on małżeństwo nieważnie, ale to już trzeba by wyjaśnić w rozmowie z duszpasterzem... Np jeśli zrobił to pod przymusem, on czy żona byli psychicznie niedojrzali do zawarcia małżeństwa itd...
J.