maja 18.03.2009 20:52
Przypuścmy taką sytuację: dwie, wrażliwe dziewczyny o orientacji homoseksulanej, które jednak są wierzące, bardzo się kochają. chcą zamieszkać razem, chcą być ze sobą na codzień, dzielić się smutkami i radościami. nie akceptują zachowań seksualnych między sobą. bliskość międyz nimi kończy się na uścisku, przytuleniu, ewentualnie przyjacielskim pocałunku. kochają się, nie mogą bez siebie żyć, są dla siebie wszystkim. czy w takiej sytuacji, powstrzymując się od seksu i opierając swoją miłość na duchowym jej rozumieniu, mogą zamieszkać razem i nie będzie to grzech?
Odpowiedź:
Gdyby odpowiadający był spowiednikiem, nie pozwoliłby na taki układ. Dla osób o orientacji homoseksualnej to ciągłą okazja do grzechu. No i zgorszenie dla otoczenia. Dwie dziewczyny mieszkające razem, a nie będące homoseksualistkami zgorszenia nie budzą...
J.
J.
Jak poradzić sobie ze skrupułami?
To prostsze niż się wydaje. Tylko trzeba przestać kurczowo trzymać się swojego lęku.
- Czy to grzech?
- Czy Bóg istnieje?
- Bóg Trójjedyny
- Czy Jezus jest Bogiem?
- Stworzenie a ewolucja
- Potomstwo Adama i Ewy
- Zbawienie przez krzyż
- Jak się spowiadać?
- Waga grzechów
- Piekło za drobiazg
- Zbawienie bez chrztu
- Wolność czy przeznaczenie
- Jak odkryć powołanie?
- Problem masturbacji
- Nie przed ślubem
- Co wolno w małżeństwie?
- "Rozwód" w Kościele
- Różne wersje Dekalogu
- Jesteś nikim! Czyli problem mobbingu
