Maya
25.10.2008 18:36
Czy wolno katolikom czytać książki, za które autorzy zostali objęci ekskomuniką? Czy to byłoby czymś złym? I skąd wiadomo jak postąpić? Czy Katechizm KK mówi coś na ten temat?
Odpowiedź:
Zasadniczo książki wolno czytać (może poza pornografią). Ważne, by nie podchodzić do nich bezkrytycznie, a umieć ocenić przemyślenia autora, postawy bohaterów itd. z perspektywy chrześcijańskiej. Co nie znaczy, że ocena ta ma być prymitywnie uproszczona.
Przykład? "Hrabia Monte Christo" (film) dla jednych może być gloryfikacją zemsty. Ale wnikliwy obserwator widzi w końcówce, że wedle autora scenariusza zemsta do niczego dobrego nie prowadzi, a tylko jest początkiem nowych krzywd i nieszczęść. Czasem trzeba umieć odciąć się od postawy głównego bohatera czy poglądów autora...
W pytaniu o czytanie książek osób ekskomunikowanych chodzi zapewne przede wszystkim o książki tych, którzy porzucili wiarę czy popadli w herezję. W tym wypadku jest podobnie: trzeba starać się książkę czytać z potrzebna dozą krytycyzmu. Jeśli ktoś to potrafi, z każdej książki coś dobrego dla siebie wydobędzie...
J.