Przegrany 18.10.2008 12:13

Zwracam się do Was z następującym problemem. Jestem transseksualistą. Do niedawna borykałem się z myślami samobójczymi. W obecnym momencie powiedzmy, że się pogodziłem z moim ciałem, ale dodam, że mi bardzo przeszkadza. Mimo wszystko, mogłem to jakoś znieść. Niestety, doszło ostatnio coś innego- mianowicie nieszczęśliwa miłość. Zakochałem się w nim... Wszystko jest takie pokręcone, a ja się znalazłem w takim położeniu i jest bardzo ciężko. On jest starszy, ale to nie byłby aż taki wielki problem. Niestety, jest żonaty, bo nosi obrączkę... Poznałem go przypadkowo- w busie, bo on pracuje tam jako kierowca. Jestem niejako skazany, żeby z nim się widywać codziennie, bo dojeżdzam tym busem na uczelnię. O tyle jest to trudniejsze... Czuję, że powoli zapada się moja psychika... Najpierw "zła płeć", teraz miłość... Jestem na pierwszym roku studiów i zamiast skupić się na nauce- ja ciągle błądzę gdzieś myślami, wyobrażam sobie czasami siebie u jego boku... Ale staram się tego nie robić, bo jest później jeszcze trudniej. Wszystko jest mi obojętne. Powoli odchodzę, tylko nie wiem gdzie. Czasami, a nawet zawsze nie chce mi się nawet wstać z łóżka. WSZYSTKO JEST BEZNADZIEJNE! Dodatkowo jeszcze dochodzi agresja wobec siebie. Sam się siebie boję, że mogę zrobić coś naprawdę głupiego. Co mam zrobić, jak się modlić, żeby to wszystko przeszło. Nie jestem aż tak wytrzymały psychicznie. Coś, co jeszcze mnie zmartwiło, że życzyłem jego żonie śmierci i dziecku... Wiem, to brzmi strasznie, ale tak było. Oczywiście, przeprosiłem Boga za to i zrozumiałem, że prawdziwa miłość w tym przypadku będzie żyć na uboczu, anonimowo. ALe nie wiem czy dam radę. Jestem wniebowzięty, jak czasami spojrzy się na mnie. Ale tutaj zamyka się błędne koło- nic z tego i przychodzi na myśl szereg powodów. Znowu łapię dołek i to większy od poprzedniego. Co robić? Jak wytrwać?

Odpowiedź:

Chyba każdy nieszczęśliwie zakochany przeżywa sprawę podobnie. U Ciebie dochodzi jeszcze problem transseksualizmu. Musisz się po prostu pogodzić z tym, że nigdy nie będziesz z obiektem swojego zakochania. Tak jak tysiące mężczyzn i kobiet muszą pogodzić się z faktem, że nie mogą być z tymi, w których się zakochali...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg