demander 21.09.2008 23:13
Czy nakłanianie kogoś do starania się o unieważnienie małżeństwa w celu wejścia z tą osobą w związek małżeński jest grzechem? Bo jeśli takowe przesłanki istnieją i związek zostałby przez Kościół unieważniony, znaczyłoby to, że małżeństwo teoretycznie nigdy nie zostało zawarte. Ale co, jeśli unieważnienie nie będzie możliwe, bo Kościół po przebadaniu ostatecznie stwierdzi, że brak warunków do unieważnienia związku? Czy w takim wypadku nakłanianie do tego byłoby działaniem moralnie złym, zakładając, że na dzień dzisiejszy żadna ze stron nie wie, jakie będzie - po zbadaniu całej sprawy - orzeczenie władz kościelnych?