21.09.2008 19:01

Jak Kościół zapatruje się na seks w małżeństwie, w którym jedno z małżonków jest bezpłodne?
Wiadomo, że żadne zbliżenie nie zakończy się zapłodnieniem, chyba, że zdarzy się cud, w co dawno już nie wierzę.
Czy w takim przypadku wszystkie pieszczoty muszą kończyć się stosunkiem?

Teologia moralna stawia sprawę tak, ze można podjąć stosunek z natury niepłodny, ale nie można uczynić go niepłodnym. Małżonków niepłodnych obowiązują w zasadzie takie same zasady jak tych, co mogą mieć dzieci.

Pieszczoty nie muszą kończyć się stosunkiem. Rozpoczęty stosunek małżonkowie mogą nawet przerwać. Nie mogą podejmować takich działań, które dając spełnienie uniemożliwiają poczęcie.

J.