Paweł 30.08.2008 21:28
Szczęść Boże!
Mam pytanie: jak ma się sprawa z przedstawianiem scen erotycznych w grach komputerowych (tzn. tych, w których te sceny stanowią pewien element, ale nie są głównym celem gry)? To znaczy chodzi mi dokładnie o dwie sprawy:
1) czy twórcy takich gier popełniają grzech? Zwykle takie gry kierowanie są w końcu do osób dorosłych, jakoby oni, będąc odpowiednio dojrzali, umnieli na te kwestie patrzeć dojrzale. No ale czy nie narażają ich w ten sposób na pokusy podniecenia, pożądania, etc. i czy w związku z tym nie popełniają grzechu? Jak to jest? Zakładam też w tym pytaniu, że twórcy ci przedstawiają te sceny jakoś, że tak powiem, "kulturalnie" (nie "czysto pornograficznie", tylko po to, aby rzeczywiście wzbudzały podniecenie)? No ale czy w ogóle można takie sceny przedstawiać w grach?
2) Czy nawet osoba dorosła grająca w taką grę (oglądając te sceny) popełnia grzech? No bo, jak to napisałem wcześniej, czy to nie naraża ją na pokusy? Cóż, dorośli w końcu powinni patrzeć dojrzale na takie sprawy, ale (powtórzę pytanie) czy w ogóle można takie sceny przedstawiać w grach? Jak więc to jest?
Z góry przepraszam za to, że moje pytanie może byc nieco zagmatwane, jednak mam nadzieję, że Odpowiadający zrozumie o co mi chodzi. Jeżeli to pytanie jest również dla Odpowiadającego jakimś kłopotem, to też bardzo przepraszam, chodzi mi tylko o otrzymanie odpowiedzi w nurtującej mnie kwestii. W związku z tym bardzo z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam. Z Panem Bogiem