m.k 27.08.2008 09:43
Mam pytani do odpowiedzi:
Witam serdecznie. Nurtuje mnie pytanie dot. wschodnich sztuk walki. Przeczytałam artykuł na ten temat na str. Opoki ale jakoś nie do końca jestem przekonana, co do jego treści. Sama chciałabym zacząć trenować Taekwondo ale mam pewne wątpliwości. Od dawna fascynuje mnie Daleki Wschód i sztuki walki. Może jednak da się je jakoś pogodzić z naszą religią. Chcę trenować ponieważ chciałabym się czuć pewniej, chciałabym wzmocnić swój charakter i poprawić kondycję. Podobno im zdobywa się coraz wyższe stopnie tym bardziej (w sposób nieraz nieświadomy)zagłębia się we wsch. filozofię. Jak to się dzieje? Czy tego rodzaju walki mają związek z szatanem i złymi mocami? Mam mętlik w głowie, nie wiem co o tym wszystkim myśleć:( Są jakieś wiarygodne książki na ten temat? Można gdzieś znależć świadectwa, wypowiedzi osób, które trenowały i miały z tego powodu jakieś problemy wiarą? Z góry: Bóg zapłać za pomoc. Pozdrawiam:)
Odpowiedź:
Bo sprawa nie jest na pewno prosta. Chyba trzeba po prostu umieć rozróżnić to, co jest techniką, gimnastyką od tego, co jest przyjmowaniem obcej religii. Człowiek dojrzały nie powinien mieć z tym problemów. A że tak można niech świadczy to, że czasem a zajęcia z tych sportów prowadzą księża. Zobacz TUTAJ
Chodzi o ostatnie zdanie. Tam jest błąd, chodzi mi o "że czasem a zajęcia", nie jestem pewien jak rozumieć to zdanie.