nikt_wazny 23.08.2008 21:55
Witam.
Zostawił mnie mąż twierdząc, ze mnie nie kocha. Czy mogę sie modlic do Boga o to, aby ukochany wrócil do mnie? Wierze Bogu, ze moze wszystko tylko czy to nie będzie odebranie mezowi jego wolnej woli? Chcialabym zeby Bog zasial w jego sercu jakies uczucie do mnie, ale skoro Bog na sile nie trzyma nikogo przy sobie to czy tym bardziej zaprowadzi drugiego czlowieka do mnie...Blagam o odpowiedz! bede bardzo wdzieczna, bo tak bardzo chcialabym wierzyc, ze moge sie modlic w tej intencji.....wiem, ze Bog nie poda mi go "na talerzu" ale czy jest jakas mozliwosc ingerencji Bozej w jego uczucia?
z calego serca prosze o kilka slow, bo nie chce sie poddac rozpaczy. Jestem mlodą osobą
izabela