11.08.2008 20:33
Po co kapłani egzorcyści podczas egzorcyzmu pytają demony o różne sprawy? Zadawanie poszczególnych pytań zatwierdza i zezwala Urząd nauczycielski Kościoła. Skoro zły jest oszustem perfekcyjnym to po co go pytać o cokolwiek jak i tak wiemy że będzie kłamał aby oszukać celebransa egzorcyzmu. Dlaczego zadają pytania i jaka jest pewność iż otrzymali odpowiedź zgodną z faktami?
Odpowiedź:
Szatan jest kłamcą i ojcem kłamstwa. Na pewno nie należy mu wierzyć. Nigdy. W żadnej sprawie. Bo człowiek nigdy nie wie, czy przypadkiem nie jest okłamywany. Z cała pewnością opinie demonów nie może być brana pod uwagę, gdy chodzi o ocenę działalności Kościoła. Naszym zadaniem jest kierowanie się tym co dał nam Bóg, Jego objawieniem, a nie "objawieniami" diabła. Dlatego sytuacje, w których ktoś chce korygować działalność Kościoła opierając się na tej opinii uważam za wielki błąd.
O przebiegłości demonów mówi nam już Pismo Święte. Szczególnie widać ją w scenie uzdrowienia opętanego Gerazeńczyka (np. Mk 5, 1-20). Po oddaniu pokłonu Jezusowi następuje sugestia, że Jezus nie ma prawa wtrąca się w ich (demonów) sprawy, zaklinanie na Boga (Bożego Syna!), by ich nie dręczył. A gdy Jezus zgodził się, by demony weszły w świnie, demony jeszcze raz pokazały swoja destrukcyjną moc. Skoro nawet Jezusa demony usiłowały wprowadzić w błąd, do końca próbowały jeszcze coś ugrać, tym bardziej nie będą miały skrupułów z takim działaniem wobec egzorcystów....
Jest w Piśmie Świętym pewna ważna dla egzorcystów wskazówka: gdy demony objawiały godność Jezusa, ten kazał im milczeć. Widać nie chciał, by o prawdziwości Jego mesjańskich roszczeń miały dawać świadectwo złe duchy. Wobec pokusy ujawniania różnych "sensacyjnych" opinii demonów egzorcyści powinni to sobie wziąć do serca...
J.
O przebiegłości demonów mówi nam już Pismo Święte. Szczególnie widać ją w scenie uzdrowienia opętanego Gerazeńczyka (np. Mk 5, 1-20). Po oddaniu pokłonu Jezusowi następuje sugestia, że Jezus nie ma prawa wtrąca się w ich (demonów) sprawy, zaklinanie na Boga (Bożego Syna!), by ich nie dręczył. A gdy Jezus zgodził się, by demony weszły w świnie, demony jeszcze raz pokazały swoja destrukcyjną moc. Skoro nawet Jezusa demony usiłowały wprowadzić w błąd, do końca próbowały jeszcze coś ugrać, tym bardziej nie będą miały skrupułów z takim działaniem wobec egzorcystów....
Jest w Piśmie Świętym pewna ważna dla egzorcystów wskazówka: gdy demony objawiały godność Jezusa, ten kazał im milczeć. Widać nie chciał, by o prawdziwości Jego mesjańskich roszczeń miały dawać świadectwo złe duchy. Wobec pokusy ujawniania różnych "sensacyjnych" opinii demonów egzorcyści powinni to sobie wziąć do serca...
J.
