P. 02.08.2008 14:09
Szczęść Boże.
1.Mam pytanie dotyczące spowiedzi. Czy z grzechów ciężkich wczesnego dzieciństwa (ok. 3,4 lat) należy się spowiadać? Czy przy tak małej świadomości siebie można to wogłle uznać za grzech lekki bądź ciężki ???Do tej pory nigdy się z grzechów z tego czasu nie spowiadałam ,bo choć pamiętałam pewien grzech z tego okresu jak przez mgłe, to na początku nie byłam pewna czy to naprawdę miało miejsce czy to tylko jakieś dziwne złudzenia , ale później po rozmowie odbytej z osobami ,które też brały w tym udział okazało się że to naprawdę się działo. Teraz wolałabym się upewnić czy nie powinnam tego wyznać, waham się ponieważ to było tak dawno i nie wiem czy to nie zabrzmi dziwnie jeżeli teraz zacznę wspominać o grzechach które popełniłam w wieku 3 czy 4 lat ,które jako grzechy ciężkie ale popełnione w zupełnej nieświadomości (czyli zamieniają się w lekkie) mogły być już odpuszczone. Czy powinnam spowiednikowi wyznawać grzechy z wczesnego dzieciństwa kiedy nie miałam świadomości co robie, czy może skupić się na moich `aktualnych` grzechach?
2.Czy jeżeli w spowiedzi wyznam szczerze wszystkie grzechy ciężkie i większość lekkich które będę pamiętała to reszta grzechów powszednich będzie odpuszczona?