Proszący o wsparcie 01.07.2008 13:32

Szczęść Boże!!
Mam 13 lat. I jak każdy nastolatek przechodzę właśnie teraz okres dojrzewania, od jakichś dwóch lat nałogowo się masturbuje ( obię to średnio co 3 dni) wiele razy próbowałem z tym skończyć. Lecz wiem, o tym że to nie jest takie proste. Od pewnego czasu (od ok.Wielkanocy) mam starszny problem przy spowiedzi, mianowicie nie mogę wzbudzić w sobie żalu za ten grzech. Próbowałem. Jednak nic nie pomagało. Czy tamte spowiedzi od Wilekanocy do teraz w których nie wzbudziłem w sobie doskonałego żalu za grzechy są ważne?? Jak wzbudzić w sobie takie żal??

Odpowiedź:

Żal to nie tyle uczucie, co decyzja rozumu, postawa. Jeśli masz wątpliwości odnośnie do szczerości żalu porozmawiaj ze spowiednikiem...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg