to tylko ja 30.06.2008 21:39
Witam. Moje pytanie jest chyba dość dziecinne ale mam z tym mały problem, zwracając sie do świetych z prośba o wstawniennictwo np do św. Judy Tadeusza modle sie słowami m.in. "całe zycie moje wdziecznym Ci bede i zostanę gorliwym Twoim czcicielem" wiec pytanie moje brzmi: jak podziekować za wysłuchaną prośbę, uwielbiam dobroć Boga dziekuje Mu ale jakby brakuje mi tu wdziecznosci dla tych świetych których prosiłam o wstawiennictwo. W jaki sposób być właśnie tym "gorliwym czcicielem" zeby słowa tej modlitwy nie pozostawały pusta obietnicą.
Odpowiedź:
Hmmm.... Chyba nie powinieneś/powinnaś o tych świętych w swoich modlitwach zapominać i od czasu do czasu trzeba by im było się przypomnieć z podziękowaniami. Ale chyba bardziej chodzi o to, żebyś innym mówiła o nich, jako o możnych orędownikach.... To znaczy kiedy jest ku temu okazja...
Zawsze też możesz stosowny fragment modlitwy zmienić, by odpowiadał Twojemu wewnętrznemu przekonaniu :)
J.
Zawsze też możesz stosowny fragment modlitwy zmienić, by odpowiadał Twojemu wewnętrznemu przekonaniu :)
J.
Jak poradzić sobie ze skrupułami?
To prostsze niż się wydaje. Tylko trzeba przestać kurczowo trzymać się swojego lęku.
- Czy to grzech?
- Czy Bóg istnieje?
- Bóg Trójjedyny
- Czy Jezus jest Bogiem?
- Stworzenie a ewolucja
- Potomstwo Adama i Ewy
- Zbawienie przez krzyż
- Jak się spowiadać?
- Waga grzechów
- Piekło za drobiazg
- Zbawienie bez chrztu
- Wolność czy przeznaczenie
- Jak odkryć powołanie?
- Problem masturbacji
- Nie przed ślubem
- Co wolno w małżeństwie?
- "Rozwód" w Kościele
- Różne wersje Dekalogu
- Jesteś nikim! Czyli problem mobbingu
