pytajnik 19.06.2008 23:28

Odpust zupełny...bardzo chciałbym uzyskiwac takie odpusty za zmarłych ale jest jedno ale... Sam odpowiadający napisał niedawno, że nie jesteśmy w stanie być do końca czyści... chciałbym być wolnym od każdego grzechu, ale prosze o odpowiedź czy powyższe sprawy dyskwalifikują mnie do uzyskania takiego odpustu:
1. Cierpię na skolioze, nie jest to groźna choroba, ale zawsze choroba, jeśli nie leczę sie na nią u specjalisty to nie jestem wolny od grzechu lekkiego?
2. Tak się zastanawiam czy faktycznie do odpustu zupełnego wymagana jest cakowita drobiazgowośc, np. że muszę w sobie wzbudzić postanowienie ze będe mył zeby po każdym posiłku (no bo jak tego nie zerobie nawet raz to może byc to jakiś uszczerbek na zdrowiu grzech bardzo lekki ale jednak grzech). Jak nie popaśc w paranoje?

Odpowiedź:

Gdy człowiek nie spełnia dokładnie warunku o braku przywiązania do grzechu, wtedy zamiast zupełnego zyskuje odpust cząstkowy. To, ile odpustu dostaniesz, zależy od Boga. On wie ile w Tobie jest przywiązania do grzechu, a ile gotowej porzucić wszystko co złe miłości do Niego. Żaden człowiek nie może tego jednoznacznie ocenić. Jak to już ostatnio pisałem, granica między drobnym złem a sprawami obojętnymi bywa słabo uchwytna. Receptą na walkę z takim złem nie jest unikanie go, ale koncentrowanie sie na tym co dobre. Bo inaczej rzeczywiście popadniesz w nerwicę...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg