Szempol 11.06.2008 20:10

Mam pytanie natury doktrynalnej.Wedle Kościoła Chrystus jest Bogiem,zrodzonym z Boga.Skoro jest Bogiem to istniał zawsze ale jest przecież zrodzony.Czyli przed zrodzeniem nie powinien istnieć. Jak to pogodzić. Można by powiedzieć, że skoro jest zrodzony i Bogu współistotny to istniał od zawsze właśnie w Bogu. Ale czy to oznacza,że Bóg jest podzielny?

Słowo "zrodzony" odnośnie do Jezusa ma na celu podkreślenie jedności natury Ojca i Syna. Nic więcej. W wyznaniu wiary jest przeciwstawione "stworzeniu" (zrodzony a nie stworzony), które oznaczałoby, że takiej jedności natury nie ma. W Wyznaniu wiary jest też zwrot "przed wiekami" (który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami). Też nie należy tego rozumieć w sensie czasowym. Tak określono odwieczne istnienie Syna... Wyciąganie z pojedynczych słów wniosków dotyczących czasu zrodzenia czy podzielności nie ma sensu. Mówiąc o Bogu, wieczności skazani jesteśmy na używanie słów opisujących doczesność. Dlatego siłą rzeczy nie oddają idealnie tej rzeczywistości....

J.