didi
30.05.2008 00:36
Witam. Zdarza mi się, że modlę się podczas jakiś czynności, np.sprzątania, podróży w autobusie, itd., gdyż nie pamiętam o tym rano i wieczorem. Czy jest w tym coś złego, jakaś zniewaga? Czy przed snem mogę modlić się leżąc w łóżku, czy muszę uklęknąć?
Odpowiedź:
Nie jest niczym złym, jeśli człowiek się modli. Złe jest lekceważenie Boga. A to nie tyle wynika z tego, co się robi, ale z wewnętrznego nastawienia.
To że chcesz powiedzieć coś Bogu podczas sprzątania czy podróży wydaje się czymś dobrym, w czym trudno dopatrzyć sie niewłaściwych intencji. Chyba ze komuś szkoda czasu na to, żeby klęknąć i zostawia Bogu ochłapy. Podobnie jest z modlitwą na leżąco. Gdy człowiek jest chory, jest to zrozumiałe. Gdy przypomniał sobie o tym, ze coś chciał Bogu jeszcze powiedzieć, a już leży w łóżku, to też chyba nic w tym złego. Trudno jednak pochwalać postawę, kiedy człowiekowi nie chce się klęknąć czy stanąć do modlitwy, a woli się położyć. To chyba jednak jakieś lekceważenie Boga...
Po prostu trzeba do Boga powinniśmy odnosić się co najmniej tak, jak do ludzki, których szanujemy. Nie przyjmuje sie gości w łóżku...
J.