aniolek 28.05.2008 21:15

Od 4 lat mieszkam w innym mieście, obecnie mam 19 lat. Nie wyprowadziłąm się daleko od starego miejsca zamieszkania (ok 16 km ) i dosyć często spotykam ludzi, któych znałam już dużo wcześniej i z którymi miałam dużo kontaktu. Mimo, że po tych 4 latach w miarę dobrze się ustawiłłam na nowym miejscu to gdy mam więcej wolnego czasu jest mi żal i odczuwam smutek, że już "tam" nie mieszkam, pomimi to, że "tu" mam dużo lepsze perspektywy jakiegokolwiek rozwoju. Na nowym miejscu nie czuję się zbyt pewnie aby teraz zacząć coś "budować" zwłąszcza, że jestem na świeżo po maturze... Brakuje mi pewności siebie, kt órej tak dużo potrzeba przy wchodzeniu w dorosłość... Czasem we własnym domu nie czuję się jak u siebie i czego bym nie zrobiła to źle mi i czuję się jak "Cudzoziemka" . . . hmmm Co mogę zrobić aby poczuć się lepiej???

Odpowiedź:

Nie mam pojęcia... Są ludzie, którzy zawsze tęsknią do domu rodzinnego, do rodzinnego miasta. Chyba nie ma sensu z tą tęsknotą walczyć. Wbrew pozorom taka tęsknota, powodowany przez nią dyskomfort, mogą być twórcze, zmuszać do pytań o to co naprawdę w życiu warto, co ma sens...

Trzymaj sie aniołku...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg