Pytająca 13.05.2008 20:48

Witam!

Przez dłuższy czas spotykałam się z żonatym mężczyzną. Kochałam go jak nigdy nikogo. Rozstaliśmy się. Przystąpiłam do spowiedzi. Postanowiłam, że zacznę wszystko od nowa. Powrócę na właściwą drogę. Ale nie potrafię z dnia na dzień przestać o nim myśleć. Nie chodzi mi o nieczyste pragnienia, wyobrażenia. Mam na myśli przyjemne wspomnienia chwil z nim spędzonych. Przywoływanie obrazu jego osoby.. Wspomnienie cudownego uczucia.. Wzjamenej obecności. Sentyment... Postanowiłam sobie, że to co było już nie wróci. Chciałabym jednak wiedzieć, jak potraktować te myśli? Czy mogą być one jakimkolkwiek grzechem, jeżeli są tylko przyjemnym wspomnieniem i nie mają na celu niczego złego?

Odpowiedź:

Zdanie odpowiadającego ważne jest to, ze z owym mężczyzną zerwałaś, nie chcesz powrotu do dawnej sytuacji, a Twoje myśli o nim są czyste. Trudno wiec uznać je za grzeszne...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg