wierzący 10.05.2008 10:04
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Wiem, że temat masturbacji był poruszany już wielokrotnie.
Z masturbacją walczę od roku. Regularnie w każdy piątek miesiąca przystępuję do spowiedzi. Walczę z masturbacją i pornografią. Zdarza się, że w niekrótkim czasie po spowiedzi znowu upadam.Chcę z tym skończyć! Jest to dla mnie czymś bardzo złym, grzechem, którym obrażam Pana Boga. Nie sprawia mi to przyjemności, naprawdę chcę z tym skończyć - ale nie mogę. Jestem uzależniony, modlę się o czystość. Nie wiem co robić, najwięcej ile wytrzymałem to 1 miesiąc. Czytałem wiele wypowiedzi księży, teologów jak z tym skończyć, staram się żyć w czystości, przestrzegać zasad czystości. Masturbacja sprawiła, że jestem nieśmiały, trudno nawiązuje nowe znajomości, przez ten rok bardzo się zmieniłem.
Co mam robić, jak skutecznie z tym walczyć? Proszę o radę.
Z góry dziękuję za odpowiedź.