T. 01.05.2008 16:21

Jak rozumieć sprawę "przekleństwa"albo "zamówienie"?Przykładowo jestem w miarę dobrym katolikiem itd.i ktoś mnie przeklnie bądź zamówi coś złego przeciw mnie.Jak wiemy ze świadectw egzorcystów takie przypadki mają miejsce i nawet dochodzi do opętania po takim przekleństwie np. w rodzinie gdzie matka przeklnie dziecko itp.Czy takie przekleństwa,gusła,klątwy czy zamówienie mają taką ciemną moc by zaszkodzić komuś kto jest praktykującym katolikiem? Czy nasza wiara i poczciwe, pobożne życie nas nie uchroni przed takimi złymi siłami? Wiele ludzi ma całe życie pod górkę i stale kłody pod nogami. Jak rozeznać że to jest po prostu przypadek a nie ingerencja złego ducha, że ktoś nas znienawidził i życzył nam źle i dlatego teraz dochodzi do takich przypadków jak np.opętanie?

Odpowiedź:

Odpowiadający radziłby nie przypisywać nieszczęść działaniu złego ducha tak długo, dopóki nie ma ku temu jakichś mocnych podstaw. Obawianie się na wyrost, że spotykające nas nieszczęścia są skutkiem jakiegoś nadzwyczajnego działania demonów jest sprzeczne z naszą wiarą w Bożą opieką nad światem. Przecież co dzień prosimy Boga w modlitwie o uchronienie nas przed złym i Złym. Czy Bóg na nasze prośby, zwłaszcza takie, jest głuchy?

Gdyby pojawiły sie symptomy opętania czy jakiegoś demonicznego dręczenia, to warto najpierw skonsultować to z kapłanem. Choćby na spowiedzi. On, po wstępnym rozeznaniu, może skierować do egzorcysty...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg