Gość 02.04.2024 21:32
Dzień dobry
Mam pytania dotyczące grzechu przeciwko Duchowi Świętemu
1) czy jeżeli przychodzi pokusa i wiem że jest to grzechem ale nie wytrzymam i to zrobię to jest to grzech przeciwko Duchowi Świętemu
2) czy osoba która chce być blisko Pana Boga powinna się obawiać grzechu przeciwko Duchowi Świętemu czy też takiej osobie to nie grozi
1. Nie. Przecież istotą każdego grzechu jest to, że człowiek popełnia go wiedząc, że robi źle.
2. Obawiać - tak. Bo chcąc być blisko Boga można jednocześnie - niestety - lekceważyć to, czego wymaga. Z czasem prowadzić to może do wypaczonej religijności,w której wiara i życie kompletnie się rozchodzą. Natomiast czy człowiek który naprawdę kocha Boga faktycznie świadomie i dobrowolnie grzesząc popełnia grzech przeciwko Duchowi Świętemu? Nie. Jeśli człowiek podejmuje próby nawrócenia się, porzucenia grzechu, to nie popełnia grzechu przeciw Duchowi Świętu. Podkreślam jednak raz jeszcze: trzeba szczerze chcieć nawrócenia, a nie lekceważyć grzech...
I jeszcze jedno: dopóki człowiek próbuje się nawracać, na pewno nie ma grzechu przeciw Duchowi Świętemu. Bo istota tego grzechu jest trwanie w niepokucie. Nie w rezygnacji, jakimś załamaniu, ale w przeświadczeniu, że można się z Bogiem nie liczyć...
J.