Nikola 25.03.2008 19:20

Witam jestem po dwóch operacjach ginekologicznych w krótkim czasie bo w ciągu pół roku, leczę się lekami nowotworowymi i mam rozpocząć terapię hormonalną tabletkami antykoncepcyjnymi. Która ma trwac 3 miesiące i ma za zadanie uśpić nowe skupiska choroby. Czy przyjmowanie tych tabletek będzie grzechem? Jestem mężatką - czy nasze współżycie w tym okresie będzie również grzechem? Czy powinniśmy zachować wstrzemięźliwość - co byłoby trudne przez taki długi czas - 3 m-ce? Po tym leczeniu bedziemy sie starać o potomka. Prosze mi nie odpisywac " prosze o to zapytać spowiednika" tylko określić stanowisko Kościoła w tej sprawie...
Bóg Zapłać
Pozdrawiam

Używanie środków mających działanie antykoncepcyjne w celu leczenia nie jest grzechem. Także współżycie seksualne w tym czasie jest moralnie godziwe. Problem istnieje, gdy środek hormonalny ma działanie wczesnoporonne. W takiej sytuacji należałoby chyba jednak rozważyć kwestię możliwości współżycia w podczas terapii...

Jeśli odpowiadający odsyła do spowiednika to nie dlatego, że czegoś nie wie (choć oczywiście może nie wiedzieć, ale wtedy sam pyta innych). Chodzi raczej o sytuacje, w których spowiednik, uwzględniając okoliczności, może w pewnych sprawach podjąć decyzję niezgodną z powszechnie przyjętymi zasadami, może orzec, że postępowanie człowieka, które normalnie uważa sie za złe, jest w w tym konkretnym wypadku częściowo usprawiedliwione jakimiś poważnymi okolicznościami. Tak bywa np. w sytuacji, gdy ktoś jest zmuszany do grzechu, ale zgadzając sie nań chroni jakieś większe dobro. Odpowiadający w serwisie internetowym nie mając możliwości porozmawiania z pytającym nie ma możliwości ocenienia sytuacji. Widzi tylko literki...

J.