flavio 14.03.2008 21:44

Witam, ostatnio podczas kazania ksiadz, mowiac nt. grzechu oraz pewnej napastliwej propagandzie szczescia i przyjemnosci szerzonej w tv, skrytykowal pewien program tv ktory kiedys emitowany byl na antenie tvp. Konwencja tego programu to prezentacja pewnego dylematu moralnego z ktorym zmagali sie bohaterowie danej scenki, nastepnie ludzie siadali w studio po przecwinych stronach decydujac czy zgadzaja sie z bohaterem czy tez nie, niejako decydujac o finale scenki.
I moje pytanie to czy faktycznie ten program byl gorszacy i decydowal o tym, jak to ksiadz okreslil, poprzez wiekszosc ludzi co jest dobrem a co grzechem? Przeciez na co dzien ludzie zmagaja sie z roznymi dylematami, czasem starajac sie wybrac tzw. "mniejsze zlo" i kierujac sie niejednokrotnie dobrem bliskich, a taki program tylko moze dawac do myslenia i zmusic do rozwazania danego dylematu i ewentualnej dyskusji. Czy ten program z perspektywy Kosciola byl gorszacy?
Dziekuje i pozdrawiam :-)

Odpowiedź:

Trudno mi oceniać ów program, bo go nie oglądałem i nawet nie pamiętam jego tytułu :) Wiem, że taki był, nic więcej. Ale ów ksiądz go widział i widać uznał, że wprowadzał więcej zła niż dobra. To zresztą całkiem możliwe, bo głosowanie nad moralnością, to dość kiepski pomysł. Z wielu powodów. Ale między innymi dlatego, ze ewentualne błędne oceny takie większości są potem traktowane jako norma...

A ludzie nieraz oceniają dziwnie. Kierują się źle rozumianą litością, sympatyzują z osobą bardziej sympatyczną, kierują się emocjami temu podobne. Często nie rozróżniają zupełnie czynu jako takiego i okoliczności (świadomość i dobrowolność). A to rozróżnienie bardzo pomaga w ocenie ludzkich czynów...

Sam pamiętam sytuację ze szkoły średniej, w której na lekcji polskiego mieliśmy odbyć sąd nad Makbetem i Lady Makbet. Koleżanki tak się użalały nad losem nieszczęsnej kobiety, która straciła rozum, że ostatecznie ja uniewinniły całą winę spychając na Makbeta. Zupełnie nie zauważyły, ze to ona do zabójstw w dość perfidny sposób podżegała... Ot, drobiażdżek...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg