rena 06.03.2008 23:49
SZczęść Boże.
Pare lat temu(10),kiedy urodził się mój siostrzenieci był bardzo chory sami lekarze nie wiedzieli czy będzie zdrowy czy dość poważnie upośledzony.W czasie jednej z rozmów z kolegą powiedziałam coś takiego, że mam nadzieje, że Pan Bóg go zabierze do nieba, aby się nie męczył on i rodzice. Niedawno przypomniałam sobie, że takie coś powiedziałam jest mi bardzo wstyd, mimo,że może nie jest wpełni zdrowy całej rodzinie daje ogromne szczęście.Kocham Go nad życie.Czy z tej rozmowy z przed 10 lat powinnam się wyspowiadać, że wtedy uważałam że gdy go nie będzie ,będzie lepiej.