2468
03.03.2008 19:07
1.Czytałem tu że rozmowy erotyczne poza małżeństwem są złe. Jakie to rozmowy. Czy rozmowy o seksie z kimś innym niż współmałżonek jest złe. Np. oglądałem program Kuba Wojewódzki i tam ten prowadzący pytał się babek czy ważna jest długość. Czy takie oglądanie i jeśli z kimś tak rozmawiam mam grzech, jaki i dlaczego?
(...)
Odpowiedź:
Odpowiadający nie przypomina sobie, żeby pisał, że rozmowy o seksie są poza małżeństwem grzechem. Jeśli tak napisał, to nie jest to do końca prawda. Bo np. rozmawianie z lekarzem o swoich problemach natury seksualnej nie jest grzechem, przedstawianie podczas akademickiego wykładu spraw związanych z fizjologią seksualnego współżycia też nie jest. Proszę nie przekręcać tego co tui napisano, a potem kazać sie z tego tłumaczyć.
Rozmowy o seksie są na pewno złe, jeśli są to rozmowy nieprzyzwoite. Z całą pewnością takie lekkomyślne pytania prowadzącego program rozrywkowy (?) przyzwoite nie są.
Co do pozostałych pytań... Odpowiadający ma wrażenie, że odpowiedzi na kolejne konkretne pytania niczego w Twoim rozumieniu co jest, a co nie jest grzechem nie zmienią. Bo nawet opisanie dwu tysięcy sytuacji i ich ocenienie niektórym ludziom nie rozwiąże problemu sytuacji nr 2001. Zamiast zadawać pytania do serwisu internetowego zastanów się, czy konkretne postępowanie było złe czy nie, czy kogoś krzydziło, czy nie, czy kogoś mogło obrazić, czy nie. Choćby przez próbę odpowiedzi na pytanie, czy Tobie byłoby miło, gdyby ktoś zrobił wobec Ciebie coś podobnego. Inaczej nigdy nie uda Ci się dobrze ukształtować swojego sumienia...
J.