katarzyna 13.02.2008 17:58
Prosze o wyjaśnienie tekstu Pisma Sw.
Syr. 37,19-21
Bywa medrzec który jest mądry dla wielu innych, a dla siebie samego jest niczym,
bywa medrzec który przez swe mowy jest znienawidzony i wyklucza go z każdej wspaniałej uczty, nie da mu Pan uznania u innych, gdyz nie ma on żadnej mądrości.
Czy mam rozumieć przez to że człowiek który nie uważa sie za mądrego a ludzie tak o nim myślą nie jest w rzeczywistości mądry? Pogubilam sie, prosze o interpretację.