Anna 04.02.2008 18:32
Witam,
Już kilka razy zadawałam pytanie na tym portalu, ale nie uzyskiwałam odpowiedzi. Ale mniejsza o to.
Chciałabym się dowiedzieć więcej o stosunkach rodziców i dzieci z punktu widzenia Kościoła.
Ja i mój ojciec, nigdy nie dogadywaliśmy się, prawie nie rozmawiamy ze sobą (ale nie przez gniew, czy obrażanie się; po prostu nie potrafimy normalnie rozmawiać). Mam 16 lat. A on chciałby mieć kontrolę nad każdym szczegółem mojego życia, nawet nad takim najmniej ważnym. Np. byłam dzisiaj u fryzjera, znacznie skróciłam włosy, po ramiona, i zrobiłam grzywkę. Tata dobrze wiedział, że idę do fryzjera, ale mimo to mówił mi, że czemu się go nie spytałam, czy mogę się tak ściąć, bo on myślał, że tylko troszeczkę podetnę wlosy, a nie całkiem zmienię fryzurę. I zaczęło się. Mam wrażenie, że on mnie lubi upokarzać, czuć nade mną całkowitą władzę(przykładem jest dzisiejsza sytuacja z włosami) A ja nie mogę się słowem odezwać, nawet jak on się rozkręca i muszę słuchać, jaka jestem niepotrzebna, robię tylko problem, jestem ciężarem itp. A ja nie mogę nic powiedzieć, wtedy milczę, ale nie mogę się opanować i łzy mi kapią, a on wtedy na mnie krzyczy, że strzelam fochy, on jest dla mnie taki dobry, a ja się zachowuję, jakby mi się krzywda działa. I tak to mniej więcej wygląda. A jesli juz odważę się cokolwiek powiedzieć(nie niegrzecznie), zaprotestować, to jest jeszcze gorzej, jaką ja jestem okropną wyrodną córka i na sam koniec mam wyrzuty sumienia ze sie odezwałam.
I teraz mam problem. W moim domu, komputer jest w moim pokoju, i zauważyłam, że tata ogląda strony pornograficzne. Z pornografią homoseksualną. Czuję się z tym okropnie, poniewaz nie wiem, jak mu pomóc, żeby przestał. Boję się z nim porozmawiać, a nie chcę siedzieć bezczynnie, bo chyba tylko ja o tym wiem. Co robić?